W pierwszy piątek września zapraszamy do odnawiania ducha poprzez rozważania, które nasza Matka Założycielka, Gabriela Klausa, podsuwa nam na nowy rok szkolny;) Nie można lepiej zacząć niż z najlepszą z Mam- tak oto zapraszamy do spędzenia paru chwil w zadumie nad życiem Maryi po wstąpieniu do Nieba Jej Syna, a naszego Pana.
M. Gabriele Klausa CDC, Rozważania na miesięczne odnowienie ducha w pierwszy piątek miesiąca, t. I, str. 127-131
„Ostatnie lata życia Najświętszej Dziewicy
I Sposób życia Najświętszej Dziewicy. Po wniebowstąpieniu Pana Maryja Dziewica nie ukryła się tak jak Maria Magdalena. Ona żyła dużo bardziej aktywnie we wspólnocie chrześcijan, podobnie jak wszyscy chrześcijanie. Ona najdoskonalej zachowywała rady ewangeliczne: ubóstwo, czystość, posłuszeństwo.
1.Ubóstwo. Najświętsze Dziewica przyjęła z ręki św. Jana, to co potrzebowała. Ona praktykowała cnotę świętego ubóstwa w najdoskonalszy sposób, ponieważ ona ciągle miała przed oczyma bezgraniczne ubóstwo i ogołocenie swojego ukrzyżowanego Syna Bożego. Jak cieszyła się odnośnie działania świętego ubóstwa; jak chętnie poddawała się dobrowolnej ofierze i trudnościom w myśleniu o swoim Synu Bożym! Nigdy nie mówiła:„To jest dosyć”!
Zastosowanie do mnie samej.
2. Czystość. Czystość Najświętszej Dziewicy przewyższa czystość aniołów. Błyszczące zwierciadło jej duszy nie było nigdy poruszone przez najcichszy powiew. Ona strzegła najtroskliwiej swoich zmysłów, okazywała w swoim zewnętrznym zachowaniu wielką ostrożność. Kochała świętą ciszę i mówiła tylko wtedy, aby innych pocieszyć, poradzić, zbudować i rozradować. Kochała umartwienie i umiar, a odnośnie pokarmu, spokoju i wypoczynku podejmowała tylko to, co potrzebne do zachowania życia i co było konieczne dla zdrowia. Nigdy nie była bezczynna, lecz zawsze pracowicie zajęta, czy to przy pracach domowych, czy dziełach miłości bliźniego, czy w bezpośredniej służbie Bożej.
Zastosowanie do mnie samej.
3. Posłuszeństwo. Najświętsza Dziewica była posłuszna w sposób najdoskonalszy wszystkim naukom i poleceniom, które pozostawił jej Syn Boży. Ona, Królowa Apostołów, poddała się najdokładniej i w najdrobniejszy sposób wszystkiemu, co zarządził święty Jan. Pomna na wypowiedź swojego Syna Bożego: „Kto zawsze czyni wolę Mojego Ojca, który jest w niebie, ten jest Mi bratem, siostrą i matką”, chciała swoją godność Matki Jezusa Chrystusa ukazać najlepiej właśnie przez najdoskonalsze posłuszeństwo wobec Niego i tych, którzy byli Jego przedstawicielami na ziemi.
Zastosowanie do mnie samej.
II Życie modlitwy Najświętszej Dziewicy.
Życie jej Syna Bożego, szczególnie zaś Jego bolesne cierpienie i umieranie były ciągle obecne w duszy Najświętszej Dziewicy. Bardzo często w myślach odwiedzała te miejsca, które były związane z tajemnicą zbawienia jej Syna Bożego: Wieczernik, Górę Oliwną, Ogród Getsemani, Górę Kalwarii, Grób Święty.
Punkt centralny w życiu Najświętszej Dziewicy tworzyła Najświętsza Eucharystia. Msza święta, Komunia święta były źródłem życia, z których czerpała siłę i pociechę, aby móc znieść życie na tej ziemi po odejściu do nieba jej Syna Bożego. Sakramentalne połączenie z Nim było dla niej wszystkim. Ciągle łączyła swoją własną ofiarę z bezkrwawym uobecnieniem we Mszy świętej ofiary krzyżowej Jezusa Chrystusa. Tam ofiarowała się ciągle na nowo razem z Nim jako Victima.
Najświętsza Dziewica modliła się bez przerwy, zgodnie ze słowami swojego Syna Bożego: „Powinniście zawsze modlić się i nie ustawać”. Nawet w pośrodku pracowitego działania, a nawet podczas snu jej serce było przy Bogu. Ona posiadała w szczególny sposób wszystkie te cnoty, które uzdalniają duszę do modlitwy: żywą wiarę, mocne zaufanie, płomienną miłość, głęboką pokorę. I im bardziej te cnoty w niej się udoskonalały, tym bardziej rosła w niej także łaska ciągłego wewnętrznego zjednoczenia z Bogiem.
Zastosowanie do mnie samej.
III Apostolskie życie Najświętszej Dziewicy.
Najświętsza Dziewica pragnęła z płomienną miłością zbawienia wszystkich ludzi. Dlatego modliła się ciągle za Kościół święty, apostołów i uczniów, za wspólnoty chrześcijan, za grzeszników, Żydów i pogan. Ona wsparła to apostolskie życie poprzez wyśmienity przykład świętego życia, które wszystkich zachęcało do działania. Maryja była doskonałym obrazem swojego Syna Bożego.
Jej ubogi dom był otwarty dla wszystkich, którzy szukali u niej pouczenia, pociechy, wsparcia i pomocy. Święty Ignacy męczennik mówi, że chrześcijanie przybywali nie tylko z Jerozolimy, ale także z daleka, aby ją zobaczyć, od niej się nauczyć, pocieszyć i wzmocnić. Szczególnie byli to apostołowie, którzy u Matki Jezusa znajdowali wszelką pomoc.
Jej miłość idzie jeszcze dalej. Jak Najświętsza Dziewica kiedyś szła na Boże polecenie z Nazaretu poprzez góry do Judei, aby odwiedzić swoją krewną Elżbietę, tak towarzyszyła ona swoimi myślami, kłopotami i modlitwami pracom apostołów, rozrastaniu się młodego Kościoła oraz cierpieniom i prześladowaniu poszczególnych wspólnot Chrystusa.
Rozmaite prześladowania ze strony wrogów jej Syna mogły także dotknąć Najświętszą Dziewicę. Te cierpienia znosiła z największą radością i cierpliwością, ponieważ uważała się za szczęśliwą, że może wziąć udział w poniżeniu jakiego doznawał jej Syn Boży. Przez to dawała prześladowanym chrześcijanom wielką odwagę i radość w ich cierpieniu znoszonym dla swojego Pana i Mistrza.”